Osiągnięcia:
WYWIAD Z ALICJĄ WOJS , UCZENNICĄ KLASY II B SP, NAJMŁODSZĄ MISTRZYNIĄ SZACHOWĄ W NASZEJ SZKOLE
Pani: Alu, przede wszystkim bardzo Ci gratuluję ostatniego sukcesu na zawodach ogólnopolskich, ale od początku. Od kiedy trenujesz grę w szachy?
Ala: W szachy zaczęłam grać mniej więcej rok temu. Wtedy rozpoczęły się zajęcia szachowe w klasie I. Potem rodzice zapisali mnie do klubu szachowego UKS Baszta.
Pani: Czy swoje zdolności odziedziczyłaś może po kimś z rodziny?
Ala: Nie wiem. Dość dobrze w szachy gra tata i z nim gram w domu najczęściej.
Pani: Ile trzeba trenować, by zostać mistrzynią? Kto był Twoim pierwszym trenerem, a kto jest nim obecnie?
Ala: Ja gram dwa razy w tygodniu w klubie i mam zajęcia dodatkowe z szachów w szkole. Moim trenerem jest przez cały ten czas pan Mikołaj Korolczuk, który uczy nas też gry w szachy w szkole. Czasami spotykam się z nim po lekcjach i trenujemy razem, bo przygotowuję się do majowego wyjazdu na Mistrzostwa Polski w Poroninie.
Pani: Czy ta gra jest dla Ciebie przyjemnością, czy raczej obowiązkiem?
Ala: Gra jest dla mnie zdecydowanie przyjemnością. Trochę mniej lubię robić zadania szachowe, ale wiem, że są one bardzo ważne i rozwijają moje umiejętności.
Pani: Nadszedł czas, byś pochwaliła się swoimi najbardziej znaczącymi sukcesami, bo wiem, że jest ich dużo.
Ala: Sporo wyjeżdżam na różne turnieje. Gram indywidualnie i drużynowo. Dużym sukcesem było dla mnie zdobyte ostatnio III miejsce na Ogólnopolskim turnieju w Gliwicach. Bardzo też cieszyłam się z ostatnich sukcesów drużynowych, gdzie grałam z kolegami ze szkoły. Zdobyliśmy I miejsce w powiecie, I miejsce w regionie i ostatecznie zajęliśmy V miejsce w województwie.
Pani: Które z tych zwycięstw cieszy Cię najbardziej i dlaczego?
Ala: Wszystkie są dla mnie ważne. Jednak chyba to III miejsce w Gliwicach dodało mi skrzydeł.
Pani: Czy poleciłabyś swoim kolegom grę w szachy na długie zimowe wieczory i dlaczego?
Ala: Oczywiście, że tak. To bardzo ciekawa gra i rozwijająca logiczne myślenie.
Pani: Czy masz jeszcze wolny czas na inne zajęcia i co wtedy lubisz robić?
Ala: Chodzę jeszcze dwa razy w tygodniu na basen i śpiewam w scholi. Chciałabym jeszcze uczyć się gry na gitarze i grać w drużynie piłkarskiej, bo kocham piłkę nożną, ale jestem w trakcie pertraktacji z rodzicami.
Pani: Dziękuję Ci za rozmowę. Bardzo jestem dumna z Twoich sukcesów i życzę wielu następnych. Trzymam za Ciebie kciuki Alu!
Ala: Dziękuję bardzo.
mgr Iwona Warzecha