W „słodkim” Krakowie Wróć »

Święta już za pasem, ale uczniowie klas czwartych znaleźli czas, by wybrać się do Krakowa. Nie była to jednak zwyczajna wycieczka. Choć pogoda płatała figle,  humory nie opuszczały uczestników. Przecież nie można być w kiepskim nastroju, gdy przybywa się  w wytwórni czekoladowych słodkości. Właśnie w takim miejscu uczniowie próbowali własnych sił w wyrabianiu łakoci. Okazuje się, że to, co tak bardzo lubimy, wcale nie jest łatwe do przygotowania.

Jeszcze większym wyzwaniem okazało się… malowanie bombek. Jak na przedświąteczny czas przystało, wizyta w fabryce ozdób choinkowych była konieczna. Czwartoklasiści nie tylko zobaczyli,jak bombki przygotowują fachowcy, ale sami zmierzyli się z ich malowaniem.Pomysłom nie było końca, a techniki pracy rozmaite. Potwierdziły się przypuszczenia, że to nie lada umiejętność. Ważne, że wszystkim się udało wykonać zadanie i dowieźć  swoje dzieła do domu. Z pralinkami natomiast było już różnie. Czasami pokusa zwyciężyła. 

Dopełnieniem wizyty w tym pięknym mieście był, oczywiście, spacer po pięknie przystrojonym Rynku i podziwianie słynnych krakowskich szopek.

mgr Aleksandra Żak

Przejdź do paska narzędzi